niedziela, 17 stycznia 2016

TURNUSY REHABILITACYJNY CIĄG DALSZY

Hej ;)
 Jak tam Wam minął weekend? Bo dla mnie trochę za szybo ;))) Tak jak Wam wczoraj obiecałam dziś przedstawię  moją turnusową bombę ;)))) 
                                              
  A więc ...                                                                                                                                                                                                      
Skończyłam jeździć do dr Białek ze względu na swój wiek, gdyż byłam już za stara (śmiech).
Wiek tam jest ograniczony . Myślałam już, że moja turnusowa kariera się zakończyła ...
aż do czasu kiedy w wiadomościach pojawiła się informacja o nowej metodzie leczenia 
skoliozy i pierwszym w Polsce turnusie , który ma się odbyć w Zgorzelcu . 
Jak pamiętam ta telewizyjna informacja była w grudniu a pierwszy turnus startował już w styczniu. 
Jak mama to usłyszała to jakby była w amoku. Zaczęła gdzieś wydzwaniać, przejrzała cały 
internet, ale nic jeszcze nie znalazła, napisała więc e­maila do programu „WIADOMOŚCI. 
Dosłownie stawała na rzęsach by tylko tam się dostać. Znalazła namiary, wysłała moje zdjęcia rtg, pamiętam, że załączyła nawet „list błagalny” że jestem już duża no i że mam bardzo duże skrzywienie i że bardzo nam zależy.
No i dosłownie po kilku dniach dowiedziałam się , że 4 stycznia wyjeżdżamy.
Turnus rehabilitacyjny trwa miesiąc i konieczne jest bycie tam z osobą dorosłą, opiekunem co
oczywiście wiąże się z podwójnymi kosztami, ale ten turnus jest wart każdych pieniędzy. 
Nie widziałam co mnie czeka byłam trochę przerażona tym nowym pomysłem na skoliozę , ale
nareszcie się doczekałam, wszystkiego się dowiedziałam i sama na miejscu doświadczyłam. 
Ta nowa metoda, która jest teraz słynna na całą Polskę to metoda FED !

* Metoda FED – na czym polega zabieg?
Każdy zabieg składa się z trzech elementów:
Pierwszym jest przygotowanie fizykoterapeutyczne do umieszczenia młodego człowieka w urządzeniu FED
Następnie pacjent spędza 30 minut w maszynie, która wywiera trójpłaszczyznową presję na łuki skrzywienia korygując je. Siła oddziałuje na strukturę chrząstek wzrostu. Dzięki temu zmiany obserwowane w obrębie kręgosłupa pacjenta nie są jedynie zmianami funkcjonalnymi, lecz – co jest najważniejsze – zmianami strukturalnymi!
Ostatnim etapem jest 30 minut ćwiczeń, dobranych indywidualnie do potrzeb pacjenta.



A tak to wygląda w rzeczywistości :































Stojąc w maszynie ból jest nie do opisania. Siłowniki są ustawione na kg. Wiadomo im więcej kg tym  lepiej . Tydzień miałam ustawione 70kg na górze 80kg na dole po czym pozostałe tygodnia 100 kg tu i tu . To było straszne. Kilka razy zemdlałam w maszynie bo nie zniosłam bólu . Po całym miesiącu pobytu tam robią Ci ponowne badania a po 4 turnusie ponowne zdjęcie. Po  4 turnusach okazało się , że mój kręgosłup poprawił się o 15 stopni !! Płakałam ze szczęścia, że to wszystko nie poszło na marne. U innych osób poprawa wynosiła nawet ponad 25 stopni , ale to wszystko zależy od wieku kostnego . Im niższy - tym lepszy . Mój wtedy był już na etapie zakończenia , ale i tak bardzo się cieszę , że moja poprawa była tak duża . Bardzo polecam tę metodę. Dziś wiem , że występuję ona też w innych miastach, ale na zasadzie jednego dnia . Płaci się 150 zł i w tym jest 30 minut maszyny i godziny ćwiczeń ze specjalistą. Efekty są po kilku tygodniach , także gorąco polecam !!!!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz